moja walka z trądzikiem

Kochani, pewnie część z Was jest w naszym wieku i podobnie jak my boryka się z problemem trądziku. Każdy z nas dobrze wie, co to oznacza i jak ciężko jest się go pozbyć. Chętnie podzielę się moimi doświadczeniami w tym zakresie i może pomogę Wam skutecznie z tym walczyć.

Na początek zaznaczę, że nigdy nie miałam jakiegoś dużego problemu z trądzikiem a moja skóra jest mieszana ze skłonnością do przetłuszczania się.

Moja „przygoda” z trądzikiem zaczęła się jak pewnie u większości w gimnazjum. Wtedy również zaczęło się namiętne kupowanie toników, kremów, żelów, peelingów itp. Te wszystkie kosmetyki oczywiście nic nie pomagały. Każdy człowiek uczy się na błędach, ja także musiałam przejść długą drogę, aby zrozumieć co tak naprawdę może wyleczyć twarz z niechcianych wyprysków.

Pierwszą rzeczą, którą zrozumiałam było sprawdzanie składu kosmetyków. Najgorsze na twarz są produkty robione na bazie alkoholu. Często reklamowane kosmetyki firmy clean&clear – one w większości posiadają duży procent alkoholu w składzie. TEGO NALEŻY ZDECYDOWANIE UNIKAĆ!

Z mojego doświadczenia mogę potwierdzić, że większość drogeryjnych firm kosmetycznych  nie jest w stanie wyleczyć nas z trądziku. Owszem te kosmetyki w jakimś stopniu pomagają, upiększają lub dają krótkotrwały efekt. Jednak nie można na nich polegać w stu procentach.

W takim razie co stosować?

Najlepszymi kosmetykami na skórę twarzy są produkty robione na bazie naturalnych składników. One są zdrowe i dają prawdziwe, pożądane przez nas efekty. Ostatnim hitkiem wśród młodych kobiet jest mydło aleppo. Jest ono wyprodukowane z oliwy z oliwek i oleju laurowego. Od jakiegoś czasu sama zaczęłam je stosować i jestem bardzo zadowolona. Powoli zauważam zmiany stanu skóry. Dodatkowo warto wspomnieć, że firmy apteczne typu La Roche-Posay, SVR czy URIAGE również produkują kosmetyki bardzo dobrej jakości, co niestety odbija się na cenach tych produktów.

Kolejny aspekt, który chcę poruszyć dotyczy tego, co ma największy wpływ na stan naszej cery. ODŻYWIANIE. Tak naprawdę to, co zjemy bardzo szybko „wychodzi” nam na twarzy. Dania smażone, pieczone, z dużą ilością tłuszczu, masło, czekolada… To wszystko najbardziej pogarsza nam twarz, dodaje wyprysków i przetłuszcza różne partie skóry. Jeśli chcemy pozbyć się trądziku musimy po prostu uważać na to, co jemy.

Zatem co jeść?

Warto przestawić się na lekkie,zdrowe potrawy. (Zamiast smażyć pierogi, lepiej je odgotować. Nie jeść czekolady, tylko musli z jogurtem.) Należy pić także dużo wody i unikać wszystkiego co tłuste, sztuczne, z konserwantami. Już po 2 tygodniach takiej diety zauważycie znaczną poprawę!

MIT PRZETŁUSZCZAJĄCEJ SIĘ CERY
Otóż bardzo ważna rzecz. Cerę mieszaną i tłustą należy bardzo dobrze nawilżać! Skóra mimo wydzielania sebum cały czas powinna być doskonale nawilżona!

DODATKOWO

Bardzo istotną rzeczą jest również częsta zmiana pościeli, szczególnie poszewki na poduszkę. Na niej gromadzi się bowiem sporo bakterii. Należy dbać o wszystkie przedmioty, rzeczy które mają bezpośredni kontakt z twarzą, m.in. telefon komórkowy.

Kochani, mam nadzieję, że choć trochę Wam pomogłam. Będę się cieszyła, jeśli bogatsi o moje doświadczenia będziecie wcielać w życie te rady.

k.