Dzisiaj miałyśmy wyjątkowo ciężki dzień. Poza meeeega wycieńczającym sprawdzianem z matmy, organizacją szkolnej imprezy doszły próby przed premierą naszego spektaklu...
Bez śniadania, z ciężką torbą wracałam do domu...
mimo wszystko uśmiech nie schodził z twarzy a w myślach wciąż brzmiało "weekend czas zacząć"
k <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz