recenzja "Niebo Montany" - Nora Roberts

Jest to dosyć gruba książka, którą niestety dosyć wolno się czyta. Lecz po przeczytaniu mogę powiedzieć, że warto ją mimo wszystko poznać. Powieść dotyczy mężczyzny, który z różnymi kobietami miał trzy córki. Posiadał on ogromne ranczo, zatem spadek po jego śmierci był bardzo wartościowy. Właśnie w tym momencie trzy młode dziewczyny po raz pierwszy się spotykają. Oczywiście ich relacje (głównie na początku) nie są najlepsze. Jednak aby cała posiadłość nie przepadła na cel dobroczynny, kobiety muszą spełnić jeden warunek, który niestety odwraca ich życie do góry nogami. Następnie na ranczu zaczynają dziać się dziwne, przerażające rzeczy na tle kryminalnym. Rozwiązanie zagadki jest trudne, jednak pod koniec dowiadujemy się kto stoi za tym wszystkim.
Więcej nie zdradzę! Polecam ;)
k.